Cebry do sauny

Nie wiadomo do końca kiedy i gdzie powstała pierwsza sauna. Jakkolwiek rozmaite archeologiczne znaleziska pozwalają szacować wiek tradycji saunowania na nawet kilka tysięcy lat. Zwyczaj ten – mający w sobie pierwotnie wiele z magicznego rytuału – narodził się gdzieś na północy, na terenach dzisiejszych Finlandii, Łotwy czy Estonii. Tyle lat upłynęło, a korzystanie z dobrodziejstw sauny wciąż jest popularne. W niektórych miejscach, na przykład w Polsce, stosunkowo od niedawna praktyka saunowania zyskuje szersze zainteresowanie.

Choć od budowy pierwszych saun minęło wiele wieków, zwyczaj ten w swojej formie tak bardzo się nie zmienił. W końcu w prostocie tkwią i siła, i urok. Wciąż potrzebujemy do tego pomieszczenia, pieca (obecnie, zauważmy, popularne są również te elektryczne) i kilku nieskomplikowanych akcesoriów. W przypadku korzystania z pieców opalanych drewnem, nieodzowny jest ceber, czyli drewniane wiaderko. W odpowiednim czasie polewa się rozgrzane kamienie, co w połączeniu z suchym powietrzem przyczynia się do powstawania pary, niezbędnej do kąpieli parowych, które oczyszczają organizm. 

Współczesne cebry dorównują solidnością tym, jakich używali nasi przodkowie. Nawiązuje też do tych dawniejszych wyrobów. Choć do ich produkcji wykorzystuje się obecnie najnowszych technologii – nawiązują do tradycyjnych wyrobów – bo również przeważnie wykonywane są z drewna, przez co wpisują się w oszczędny i związany z naturą styl. Mamy tu także pewne innowacje, co widać na przykładzie podświetlanego cebera Harvia SAC10101.